Zalegająca woda w pralce – co oznacza?
Jeśli po zakończeniu cyklu prania w bębnie wciąż stoi woda, może to oznaczać awarię. Nie zawsze jednak oznacza to kosztowną naprawę. W wielu przypadkach problem z odprowadzaniem wody można rozwiązać samodzielnie, o ile znamy przyczyny.
Najczęstsze przyczyny, przez które pralka nie wypompowuje wody
1. Zatkany filtr pompy odpływowej
To najczęstszy powód. W filtrze mogą utknąć:
-
guziki, monety, skarpetki dziecięce,
-
włosy, chusteczki, kamień z twardej wody.
Rozwiązanie: Odkręć dolny panel pralki, zlokalizuj filtr, odkręć i oczyść. Zazwyczaj wycieknie trochę wody – przygotuj ręcznik lub miskę.
2. Zgięty lub zatkany wąż odpływowy
Zbyt mocno zagięty lub zatkany wąż odpływowy blokuje przepływ wody. Warto go wyjąć i sprawdzić – czasem osadza się tam osad z proszku lub zanieczyszczenia z ubrań.
3. Uszkodzona pompa odpływowa
Jeśli filtr i wąż są czyste, a wciąż nie słychać pracy pompy, możliwe że uległa ona awarii. Czasem zawodzi tylko kondensator lub kabel – to sprawdzi już serwisant. Koszt naprawy pompy to zazwyczaj od 100 do 250 zł.
4. Zbyt pełny bęben lub złe ustawienie programu
Niektóre programy (np. „Delikatne”, „Wełna”) zatrzymują wodę w bębnie. Sprawdź, czy nie wybrałeś takiej opcji, a jeśli tak – uruchom funkcję „wirowanie + odpompowanie” ręcznie.
5. Awaria sterownika elektronicznego
W nowoczesnych pralkach elektronika może „zawiesić” cykl. Pomaga czasem twardy reset – odłączenie pralki od zasilania na kilka minut, a potem ponowne włączenie.
Co robić, jeśli żadna z metod nie pomaga?
Wtedy warto:
-
sprawdzić gwarancję urządzenia
-
skontaktować się z autoryzowanym serwisem
-
nie otwierać bębna siłą – w nowoczesnych pralkach blokada działa do czasu odpompowania wody
Wniosek? Nie panikuj – działaj!
Zatkany filtr lub wąż to problem, który można rozwiązać w 15 minut. Prawdziwe awarie pomp czy elektroniki zdarzają się rzadziej. Zanim wydasz kilkaset złotych – sprawdź podstawowe rzeczy, które możesz zrobić samodzielnie.






















